środa, 10 stycznia 2018

Kolczyki "koniczynki"

Kolejna błyskotka na karnawał :D Kolczyki, które przypominają mi nieco koniczynkę, dlatego tak je nazwałam :) Inspirowane bransoletką Coriny Meyfeldt, którą kiedys robiłam, o tą (klik) :) Spodobał mi się ten wzorek i powstaną następne ;)




2 komentarze:

  1. Cudne są, delikatne, zwiewne, czyli tak jak lubię we frywolitce :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie dziękuję kochana :)Pozdrawiam również :*

      Usuń