Witajcie :)
Oczywiście kolczyki powstały sporo wcześniej, ale również musiały czekać na publikację ;)
Jest to moja interpretacja z inspiracji z japońskiej książki :) Nitka Madeira Pure Silver i szklane koraliki.
Kolczyki na zlocie zyskały miano kolczyków zlotowych i stały się hitem sezonu :D Z czego oczywiście bardzo się cieszę i jest mi niezmiernie miło <3
W związku z tym, że wiele osób pyta jak je zrobić postanowiłam zrobić mini kursik, a właściwie opisać jak się je robi ;)
A teraz KURSIK
Kolczyki są banalnie proste do wykonania :) Jeśli potraficie robić kółeczko i wrabiać koralik w kółeczko, to bez problemu je zrobicie :) Wystarczy jedno czółenko, spinacz, cienkie szydełko i koraliki, no i bigle oczywiście :)
Zaczynamy od zrobienia kółeczka. Ilość słupków zależna jest od wielkości wrabianego koralika i grubości nitki. Robiąc nitką Madeira 10 i koraliki 3mm, robiłam 10 słupków na 10 słupków, Madeirą 15 ok 15-16 słupków z każdej strony.
Zaczynając pierwsze kółeczko wrabiam od razu nitkę początkową. Robię pół kółeczka, czyli powiedzmy 10 słupków, teraz pół słupka, ale nie zaciągam go do końca tylko na dolnej nitce zaczepiam koralik i zabezpieczam go spinaczem. Jak wrabiam koralik pokazałam w
kursiku, który robiłam dla Pasart, tam można sobie sprawdzić :) Teraz robimy drugą połowę kółeczka czyli pozostałe pół słupka i kolejnych 9 i zaciągamy kółeczko. Zdejmujemy spinacz i łączymy koralik z nitką z czółenka przewlekając ją.
Zostawiamy kawałek nitki od naszego gotowego kółeczka i robimy kolejne kółeczko dokładnie tak samo :) Teraz ilość kółeczek zależy od tego jaki efekt chcemy uzyskać. Pierwszy sznureczek wyznaczy długość kolczyków. Jeśli uznamy, że długość jest ok, robimy kółeczko bazowe bez koralika - do niego zamocujemy bigiel i pozostałe sznureczki :) Mamy połowę pierwszego sznureczka. Teraz dalej robimy tak samo kółeczka z koralikami, ale pierwsze kółeczko za bazowym zróbmy na nieco krótszej nitce, żeby kółeczka były naprzemiennie na końcu :) Druga część pierwszego sznureczka jest o jedno kółeczko krótsza niż pierwsza, żeby uzyskać efekt stopniowania, ale można zrobić po tyle samo i stopniowanie robić po dwa sznureczki po prostu. Kończymy sznureczek kółeczkiem i chowamy nitkę.
Wygląda on mniej więcej tak (u mnie akurat po równo z każdej strony ilość kółeczek ;) ):
Zaczynamy drugi sznureczek dokładnie tak samo z tą różnicą, że ilość kółeczek zmniejszamy o jedno z każdej strony. Czyli jak robiliśmy pierwszy na 7 - bazowe i 6 to teraz robimy 6 dołączamy się do bazowego kółeczka i 5. Mamy takiego pajączka ;)
Czy zrobimy jeszcze trzeci sznureczek zależy tylko od Was, bo każda nitka jest inna, inne koraliki i kolczyk może dobrze wyglądać z dwóch sznureczków, ale może też być "za cienki" i wtedy dodajemy na tej samej zasadzie kolejny sznureczek 5 i 4 kółeczka, lub 4 i 3, żeby tylko górę zagęścić. Teraz to już Wasza wyobraźnia ma zadziałać :D
Gronko wygląda tak z dwóch sznureczków Madeiry 15:
Mam nadzieję, że jasno to opisałam i stworzycie wiele pięknych kolczyków, które są hitem tego lata :D
Pochwalcie się nimi nie zapominając oznaczyć mnie i mojego kursiku - będzie mi miło :)
A dla tych, którzy nie potrafią wysupłać takich kolczyków, zapraszam na moja
stronę na FB, gdzie z okazji rocznicy mojej działalności ogłaszam małą rozdawajkę ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za zaglądanie do mnie 😊 Będzie mi miło jeśli zostawisz słówko w komentarzu 😊
