piątek, 16 lutego 2018

I znów chabrowo

Chabrowa niteczka z Pasart tak mnie zachwyciła, że znów coś z niej wysupłałam.
Tym razem to bransoletka na kiermasz charytatywny dla Kuby, o którym możecie poczytać klikając banerek na bocznym pasku. To kolega mojego syna, więc bardzo chciałam jakoś jeszcze (oprócz gotówkowego wsparcia) pomóc. To jedna z wielu bransoletek i kolczyków, które na kiermasz przekazałam (niektóre robione wcześniej, inne nowe pokaże i innych postach). Wystawiłam również na licytację srebrny rozetkowy komplecik. Wszystko dla Kuby! Jeśli ktoś jeszcze może proszę ich wspomóc. Na operację pieniążki udało się zebrać, ale pozostają jeszcze leki i rehabilitacja pooperacyjna.




Dziękuję za zaglądanie do mnie 😊 Będzie mi miło jeśli zostawisz słówko w komentarzu 😊 

9 komentarzy:

  1. Śliczna - bardzo lubię ten kolor!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję 💕 Ja ostatnio też go bardzo lubię. A do tego zakochałam się w tej nitce 😀

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny ten kolorek. Już żałuje , że nie zamówiłam. Może następnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aguś śliczna bransoletka w pięknym kolorze 🙂
    Serdeczności przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję ślicznie, dziewczyny 😊😙 Kaziu, a ja bym chciała ten niebieściutki jeszcze, to kolejnym razem weźmiemy 😀

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dziękuję, miło mi :*

    OdpowiedzUsuń