Witam serdecznie 😊
Dziś dla odmiany w końcu coś frywolnego. Nie znaczy to, że nie supłam, ale mam sporo roboty i wrzucam to, co zaległe 😉
Rzutem na taśmę wprawdzie, zresztą tak, jak ostatnio, ale jeszcze się załapię na zabawę u Reni Kocham frywolitkę. Tym razem ćwiczyłyśmy chowanie nitek, bądź jak ktoś wolał przechodzenie do kolejnego elementu. Warunkiem były elementy. A, że zauroczyły mnie kolczyki koleżanki Ani, to zrobiłam swoje tak na szybko 😉 w tzw. międzyczasie 😀
Oczywiście zgłaszam je do Reni 😊
Nitka Madeira 15, koraliki kryształowe łezki i Fire Polish.
Dziękuję za zaglądanie do mnie 😊 Będzie mi miło jeśli zostawisz słówko w komentarzu 😊
Piękne, chociaż nie noszę to mi sie te wyjątkowo podobają
OdpowiedzUsuńDziękuję, Teresko 😙 💕
OdpowiedzUsuńPiękne, delikatne - cudne :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko :* Pozdrawiam kochana! <3
UsuńPrzepiękne:)
OdpowiedzUsuńwyszły bardzo delikatnie, a zarazem eleganckie-można je założyć do każdej stylizacji :)
Bardzo dziękuję, Reniu :* Cieszę się, że Ci się podobają :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńThe content of your blog is exactly what I needed, I like your blog,
OdpowiedzUsuńI sincerely hope that your blog a rapid increase in traffic density,
which help promote your blog and we hope that your blog is being updated.
สวัสดีครับ starbet789