poniedziałek, 5 marca 2018

Złote koniczynki po raz drugi

Kolejne koniczynki mam do pokazania. Też złote, tylko z czarnym kryształkiem i w komplecie z bransoletką. Wszystko bardzo delikatne, bo tak chciała moja najlepsza sąsiadka, której wiele zawdzięczam 😊 Komplecik wykonany ze złotej Rexanay. Koniczynka to kombinacja wzoru Coriny Meyfeldt.




Dziękuję za zaglądanie do mnie 😊 Będzie mi miło jeśli zostawisz słówko w komentarzu 😊

4 komentarze:

  1. Aguś i piękne koniczynki. Nie robiłam ich jeszcze więc zapamiętam, muszę zrobić
    ;0

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny komplet i fajnie, że taki trochę asymetryczny. Perfekcyjnie wykonany. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kaziu, Justynka, dziękuję ślicznie 😙 Kaziu fajnie się robi tą koniczynkę, polecam! Justynka, lubię asymetrię w biżuterii 😁 Dlatego czasem udaje mi się ją przemycić 😉

    OdpowiedzUsuń