Witajcie 😊
Za mną warsztaty ze stroików na groby, przede mną wianki bożonarodzeniowe. Niebawem pokażę jak pracowały Panie, a tymczasem twórczy bajzel w moim salonie i moje zmagania z przykładowymi wiankami 😉 Fotki może nie najlepsze, ale cyknę tabletem w mało sprzyjających warunkach 😉
Dziękuję za zaglądanie do mnie 😊 Będzie mi miło jeśli zostawisz słówko w komentarzu 😊
Bałagan twórczy i pięknie , że wianki się kręcą
OdpowiedzUsuńŚwietna robota. "Bajzel" twórczy to normalna rzecz. A wianki sama pleciesz ? Są takie idealnie równe. Z czego jeżeli można wiedzieć ? Ciekawa jestem efektu końcowego.
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie 😊 Mam nadzieje, ze efekt końcowy też Wam się spodoba i mój i Pań z warsztatów 😉 Sandra wianki gotowe, kupione na giełdzie, one są wyplatanie z ratanu chyba i bielone 😊 Ale można się pokusić o zrobienie podobnych z wikliny papierowej 😉
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na gotowe dzieła :-) Ja mam dereń na ogrodzie. Zobaczę jak mi się uda zapleść wianek. Dereń ma czerwone witki i jako świąteczny może będzie do zaakceptowania, ale tak pięknie to z pewnością nie uda się go zwinąć :-)
UsuńSandra dereń tez będzie piękny :) Nie da się zrobić go tak samo jak te wianki, bo to jednak inny materiał, ale jak weźmiesz wiązkę gałązek to skręć je razem i zwiń w kółko, powinno też ładnie wyglądać :) Potem możesz po wierzchu pojedynczymi przepleść na zmianę raz w jedną raz w drugą stronę, żeby zrobić taką "kratkę" na wianku
Usuń