niedziela, 22 lipca 2018

Letnie bransoletki supłane z Alicją

Witam...
Bransoletki wysupłane w wydarzeniu zorganizowanym na Facebooku przez koleżankę z frywolitkowej grupy, Alicję #tattingwithalicja :) Te bransoletki normalnie uzależniają, można je robić i nie przestawać. 
A do tego nie są "wymagające", nie potrzeba szydełka, a koraliki są nawleczone na czółenka.
Po tej fotce powstały następne na jarmarku, ale pokażę je już osobno ;)
Nitka niebieska to nitka do supełkowania ze sklepu Pasart, miedziana Madeira 15






Dziękuję za zaglądanie do mnie 😊 Będzie mi miło jeśli zostawisz słówko w komentarzu 😊

6 komentarzy:

  1. Piękne, też nadal je robię i ciągle chcę wypróbować kolejne kombinacje :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Justynko 😙 U mnie to samo, następne czekają na pokazanie, a inne na fotki 😀 Zaraza jakaś ha ha ha! Nie można przestać! A jeszcze te kwiatuszkowe pomiędzy tymi robię 😁

    OdpowiedzUsuń
  3. O! taką kcem zrobić! :)
    KLim Ju cos mi tam tłumaczyła...ale ja chyba matoł jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dorotka, to najprostsza bransoletka! Ala w picoto.pl pokazywała filmiki jak je robić. Dasz radę! To hit tego lata 😁

    OdpowiedzUsuń