piątek, 26 kwietnia 2019

Zajączki :D

Witam...
Wprawdzie już po świętach, a nasza zabawa u Reni "Kocham frywolitkę" ma tytuł Wielkanocna frywolitka, ale zajączki jeszcze można pokazać ;) Powiem szczerze, że jak w poprzednim miesiącu temat mi podpasował i dodałam kilka postów do zabawy, tak w tym, łatwym przecież temacie poległam. Po prostu brakowało mi czasu na ozdoby świąteczne, serwetka do koszyczka wymaga  cierpliwości, więc nawet się nie zabieram, bo cierpliwości mi do większych prac brak ;) Do świat przygotowywałam się 1 dzień, bo miałam i mam mnóstwo zobowiązań z których trzeba się wywiązać, więc ozdób na święta praktycznie nie wyciągałam. Palma i 2 stroiki gotowe zrobione lata temu ;) oraz baranek pilnujący pisanek wymalowanych przez dzieci (jedną mi się też udało umalować) stanowiły mój tegoroczny wystrój ;)
I tak na zabawę do Reni musiałam wysupłać coś na szybko. Padło na zajączki ;) A to m.in. z tego względu, że zaczynając moją przygodę frywolitkową robiłam takiego zajączka z bloga WIKI  i teraz postanowiłam porównać tamtego pokracznego z obecnym ;) Mam nadzieję, że dostrzegacie różnicę ha ha ha!
A żeby nie było mu smutno to zrobiłam z końcówki nitki jeszcze jednego maluśkiego z inspiracji stąd.
Ale się dziś rozpisałam, jak nigdy! :D Lecę do Reni wrzucać żabce post na pożarcie :D ;)





I dla porównania mój pokraczny kicuś z początków mojej przygody z frywolitką, sprzed 7 lat  ;) 


i banerek jeszcze :)

 
Dziękuję za zaglądanie do mnie 😊 Będzie mi miło jeśli zostawisz słówko w komentarzu 😊

4 komentarze:

  1. Agnieszko, taki mamy teraz czas, ze go zwyczajnie brakuje na przyjemności i pasje, tym bardziej dziękuje, ze zdołałaś przygotować te zajączki. Mój pierwszy też nie grzeszył urodą, ale jaka byłam z niego dumna to wiem tylko ja;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Reniu <3 Masz rację, też byłam wtedy dumna ze swojego krzywulca :D I cieszę się, że fotka mi została, bo mam teraz porównanie :) Bardzo chciałam kontynuować zabawę i choć te zajączki wysupłałam :) <3 Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  2. Urocze zajączki, a i do pierwszego się buźka śmieje, bo taki sentymentalny :-) Pozdrawiam mocno poświątecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie, Justynko 😍 Masz rację, ten sentymentalny jest uroczy w swojej pokraczności 😁 Ale fajnie tak móc porównać sobie po tylu latach...

      Usuń