Witajcie 😊
W czerwcu byłam na frywolitkowym Zjeździe.
Oczywiście wrażeń było co niemiara! To był cudownie spędzony czas wśród frywolnie zakręconych babeczek 😍 Sporo się nauczyłam i mam nadzieję również pomogłam innym 😊
Jako pamiątkę wymiankową mieliśmy przywieźć karki ze swojej lub okolicznej miejscowości z frywolitkowym drobiazgiem do tego 😀
Ja nie byłabym sobą gdybym kupiła gotową kartkę, więc zrobiłam swoją z pozdrowieniami z Oleśnicy 😊
Oczywiście był dodatek frywolitkowy w postaci rozetek z książki Ewy Wasyliszyn "Kolory frywolitki" z niepełnej serwetki Rudbekia 😍
Kartkę zapakowałam w dopasowane skromne pudełeczko.
Ja w wymiance dostałam przepiękna kartkę z grafiką Łodzi oraz cudnego, bardzo mi drogiego żółwika, który ma dla mnie duże znaczenie 💗
A jako pamiątkę zjazdu dostałam cudowny, typowo frywolny kubeczek 😍
Zresztą zobaczcie wszystko sami.
To moja wymianka dla Basi S.
Taką wymianke dostałam od Bożeny 😍
I oczywiście cudowny zjazdowy kubeczek na kawusię 💕Kawa z niego smakuje wyjątkowo pysznie 🥰
Dziękuję za zaglądanie do mnie 😊 Będzie mi miło jeśli zostawisz słówko w komentarzu 😊
Cudne spotkanie i wspomnieniowe upominki❤️
OdpowiedzUsuńEwcia, o tak! Było naprawdę cudownie😍❤ I mam miłe upominki, które i o tym wciąż przypominają 😍❤😙
UsuńŚliczna!!
OdpowiedzUsuńDzięki 😁😍
Usuń