Pudełeczko z okazji ślubu. Tym razem połączenie złota i srebra. Nigdy nie lubiłam takiego połączenia i w sumie nie wiem co mnie podkusiło, ale...jestem zadowolona z kolorystyki ;) A jak Wam się podoba? Kolejny raz wykorzystałam swój pomysł na pojemniejszą kieszonkę, na którą kursik podałam w poprzednim poście :)
Bardzo gustowne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję, Iza :*
OdpowiedzUsuńja często nie próbując mówię ,że to nie pasuje ,a później się okazuje że nie miałam racji - mnie się podoba Twoje zestawienie - Renia
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ja też tak zwykle miałam. Ale teraz wiem, że próbować trzeba ;) Dziękuję, kochana :*
OdpowiedzUsuń