Wróciłam trochę do wikliny papierowej. Kiedyś robiłam jej więcej, teraz niewiele, bo inne techniki mną zawładnęły ;) Tutaj więcej prac z tej dziedziny.
A tymczasem świąteczne zawieszki, gwiazdki, aniołki :)
I jeszcze kilka papierowych drobiazgów do zawieszenia:
ale piękne ,ależ Ty Aguś jesteś wszechstronnie uzdolniona ,wciąż i wciąż Cię podziwiam - Renia
OdpowiedzUsuńDziękuję, Reniu, kochana :* Bardzo się cieszę, że Ci się podobają moje prace :D
OdpowiedzUsuńAgnieszko, piękna wiklina. Najbardziej przemówiły do mnie małe aniołeczki. Są boskie!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Teresko :* Powiem Ci, że mnie też urzekły te aniołki :) Jak je tylko zobaczyłam, to musiałam zrobić choć kilka :D
OdpowiedzUsuń