niedziela, 29 listopada 2020

Chusta Elisha

Witam...
Coś nowego... chusta szydełkowa :)
Koleżanki skusiły mnie, bo pokazywały jakie chusty robią czy zrobiły. Stwierdziłam, że no dobra, sporo dziergania jak na moją cierpliwość, ale... przecież jedną chustę dam radę sobie zrobić prawda? Hmmm... Powiem tak... Na początku w planach była jedna chusta, ale wybór kolorów skłonił mnie do zakupu trzech. No dobra, mówię sobie, zrobię trzy, dam radę, nie muszę ich przecież robić na zawody, one są dla mnie :) O ja naiwna! Zrobiłam jedną (nie tą, pokażę ją innym razem, ta jest druga ), zaczęłam drugą (tą) i już mi się zachciało innych kolorów, wzorów... I wiedziałam, że w końcu tak to się skończy, dlatego tak długo się broniłam! Wpadłam po uszy! :D Nie wiem jakim cudem będę nosiła te wszystkie chusty, które mam w planach zrobić 😂 W sumie zawsze może być prezent ;) 
To tak gwoli wstępu do chust, bo pokażę ich jeszcze kilka pewnie ;)
Dzisiejsza chusta jest druga w kolejności. Z pięknego, gęstego w sumie wzoru Elisha od Manufaktura Fajnych Rzeczy
Niteczka to Kokonek Soft 168 1000m, oczywiście od KOKONKÓW. Robiłam szydełkiem nr 4 
Nie wiem, czy chcą ją blokować... W sumie podoba mi się taka gęsta i mięsista.
Wymiary chusty: 170cmx70cm
 










 
Dziękuję za zaglądanie do mnie 😊 Będzie mi miło jeśli zostawisz słówko w komentarzu 😊

6 komentarzy:

  1. Chusta piękna i jakie fajne wyraziste kolorki. Biorąc pod uwagę, że dzisiaj spadł pierwszy śnieg, to jest bardzo na czasie. A że złapałaś bakcyla, no cóż ... będą kolejne chusty. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu 😍😙❤ Kolejne się robią 😂 Jakoś trudno się oderwać 😉 Pozdrawiam, kochana! 😊

      Usuń
  2. W chusty się "wpada" po uszy :-) W zeszłym roku wydziergałam pierwszą w życiu. Miałam pecha, bo trafiłam na piękną cieniowaną włóczkę, ale w użytkowaniu trochę ciężka, bo mnie "gryzie". Niemniej narzucałam ją wielokrotnie na mój zmarznięty kark :-) Teraz własnie skończyłam coś na kształt narzutki, etoli, bo miałam tylko dwa motki. Znam to uczucie dumy jak zaczyna wychodzić coś oryginalnego, przytulnego spod Twoich rąk. Czekam na dalsze chusty z nowymi wzorami :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Dlatego broniłam się rękami i nogami, ale... poległam w tej walce i robię chusty 😂 A kolorki jakie są cudne do wyboru 😍 I jak tu przestać 😂 Niebawem pokażę tą co była pierwsza, może jutro nawet wrzucę 😊 Pozdrawiam!

      Usuń