Nitka nie jest idealna, cieniutka, bardziej to taki grubasek ;) Ale tak szczerze mówiąc wolę taką fantazyjną nierówną nitkę, jest ciekawsza :) Mojemu dziecku udało się też nagrać filmiki jak sobie przędę, czyli "U prząśniczki siedzą.... i przędą sobie przędą jedwabne niteczki..." Jak Wam się podoba moja niteczka? Mi bardzo, tak nieskromnie powiem :D
Tak powstawały pierwsze single, jeszcze na starym kołowrotku:
A tu na nowym kolejne single:
I tak powstała gotowa niteczka:
I filmik jak kręciłam niteczki ;)